wtorek, 2 lipca 2013

planowanie wyjazdów

Kiedyś na wyjazd wyjeżdżałem jak przysłowiowa tabula raza. Po drodze szukałem ciekawych rzeczy, a po przyjeździe dopiero czytałem gdzie byłem i co widziałem. Wiele przez to omijałem. Teraz jest inaczej. Gdy znam już trasę to siedzę i szukam wszystkiego co warto zobaczyć.
Wczoraj dostałem książkę, która na pewno pomoże mi w poszukiwaniach miejsc koniecznych do odwiedzenia. Polecam:

1 komentarz: